Wszystko za sprawą Joanny Mączkowskiej, która w ramach corocznego wskrzeszania dawnego obrzędu przyprowadziła tu kilkudziesięciu uczniów klas pierwszych kaliskiego Zespołu Szkół. Większość z nich pochodzi spoza miasta, więc było to dla nich pamiętne spotkanie z jego bogatą historią.
Ceremonię prowadzili uczniowie z licealnej grupy teatralnej „Klepsydra”, a słowo wstępne o przemianach legend na temat Schleifstein wygłosił Bogumił Kurylczyk. Było także okolicznościowe wystąpienia Wiceburmistrza Kalisza Pomorskiego Radosława Czapka, który na równi z Dyrektorem Maciejem Rydzewskim wykazał się doskonałą znajomością lokalnych, polsko-niemieckich dziejów. Wydarzenie miało charakter dydaktyczny również z tego powodu, że wręczający certyfikaty potwierdzające udział w uroczystości, Hans Joachim Zühlke, omówił treść tego dokumentu w języku angielskim i zapowiedział, iż w roku przyszłym z obecną na uroczystości żoną Katrin sprawdzi skuteczność „oszlifowania”, czyli poprawy charakteru młodzieży na jeszcze lepszy.
Po części oficjalnej rozpoczęła się ta najbardziej przez uczniów oczekiwana – taneczne harce dookoła kaliskiego szlifierskiego kamienia. Korowód prowadziła już po raz kolejny młodzież z grupy teatralnej ”Klepsydra”, zapewniając, iż jak wskazuje doświadczenie, ta ceremonia znakomicie wpływa na poprawę duszy i ciała. Przytaknął tym słowom Hans Joachim Zühlke, stwierdzając, że Schleifstein od zawsze dokonuje cudów, dlatego tak często i gremialnie pielgrzymowano tu przed 1945 rokiem. Stąd wspaniale się stało, iż kaliska Czerwona Szkoła nie tylko wskrzesiła tę tradycję, ale również ją corocznie powtarza.