Temat, którym zajęli się młodzi, dotyczył problemu uchodźców. W roli eksperta wystąpiła Anna Wilczyńska, arabistka, prowadząca swój blog o kulturze islamu (Islamista), która wielokrotnie wyjeżdżała na Bliski Wschód.
Najważniejszy, jak powtarzała uczniom Liceum w Kaliszu Pomorskim, był jednak jej pobyt w Aleppo, tuż po zakończeniu działań wojennych. Wyjechała w lutym 2016 r. na zaproszenie Akcji Humanitarnej Caritasu. W rozmowie z młodzieżą A. Wilczyńska przypomniała, że połowa mieszkańców Syrii (prawie 11 mln) musiała opuścić swoje domy. 4,8 mln uciekło, a 6,3 mln przemieszcza się wewnątrz kraju. 13,5 mln potrzebuje pomocy humanitarnej. Najmocniej w relacjach dziennikarki o Syrii wybrzmiały historie dzieci, tragicznie doświadczonych wojną.
Do wywiadu z Anną Wilczyńską licealiści przygotowywali się podczas warsztatów prowadzonych przez Tomasza Ogonowskiego. Uczyli się formułowania pierwszych pytań, które zaciekawiłyby czytelnika. Prowadzący zajęcia poprzez przykłady tekstów podpowiadał rozwiązania interesujące i analizował pytania przygotowane na spotkanie przez uczestników. Poza tym uczniowie przeprowadzili sondę na temat stosunku mieszkańców Kalisza Pomorskiego do uchodźców. Efektem pracy dziennikarzy jest dodatek specjalny zamieszczony w grudniowym numerze „Kontrastu”, a dotyczący stosunku Polaków do uchodźców.
Warto dodać, że Anna Wilczyńska ćwiczyła z uczniami rozpoznawanie fake newsów i manipulacji, co niestety jest plagą współczesnego dziennikarstwa. Uważny czytelnik powinien się przed tym bronić.
Młodzież nie kryła słów uznania pod adresem prowadzących:
- Podczas warsztatów dowiedziałam się, jakie błędy robię pisząc, co pozwoli mi w przyszłości ich unikać. Spotkanie z Anną Wilczyńską pozwoliło mi otworzyć się na ludzi. Nie zdawałam sobie sprawy z tego, co dzieje się w tych krajach. Niejednokrotnie miałam łzy w oczach – mówiła uczennica pierwszej klasy, Monika Kwaśniewska.
Podziękowania należą się pomysłodawczyni warsztatów - opiekunowi koła dziennikarskiego Aleksandrze Radeckiej, dyrekcji kaliskiego Liceum i Radzie Rodziców, która sfinansowała spotkania.