Kilka dni po Europejskim Dniu przeciwko Handlowi Ludźmi policjanci podzielili się z młodzieżą swoją wiedzą w tym temacie. Wskazali obszary zagrożeń i trudności z jakimi zmagają się ofiary próbujące wyrwać się z niewolnictwa oraz sposoby pomagania im. Funkcjonariusze przedstawili materiały multimedialne przekazane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, a spotkanie zakończyło się dyskusją, w trakcie której młodzież mogła podzielić się swoimi spostrzeżeniami i refleksjami.

Handel ludźmi jest zjawiskiem niesłychanie złożonym. Niestety jest też smutnym elementem rzeczywistości także w naszym kraju. Szacuje się, że w krajach Europy Zachodniej 500 tys. ludzi rocznie pada ofiarą tego procederu. W samej tylko Polsce jest to około 15 000 osób. Handel ludźmi nierozerwalnie kojarzy się z pracą przymusową lub prostytucją. Niestety nie jest to cała prawda. Współcześni niewolnicy przymuszani są do popełniania przestępstw i wykroczeń jak na przykład żebractwo, kradzieże czy handel narkotykami. Szczególnie brutalnie przestępcy wykorzystują swoje ofiary w handlu organami. Smutną prawdą jest, że ten odrażający proceder wynika z popytu na pracę niewolników. Zwalczanie tego procederu wymaga ścisłej współpracy ze społeczeństwem. Uświadamiania, szczególnie młodych ludzi, jakie ryzyko noszą przypadkowe znajomości, nieczytanie umów, niesprawdzanie pośredników i pracodawców.